Badania zanieczyszczenia powietrza w Krakowie

W Grodzie Kraka, w dniach 28 maja – 25 czerwca br., za pomocą tzw. próbników pasywnych, prowadzone będą badania zanieczyszczenia powietrza.
Jak podaje krakowski magistrat, wykorzystywana metoda badawcza charakteryzuje się wysokim progiem oznaczalności i wysoką dokładnością pomiarów. Jest ona wykorzystywana na całym świecie do prowadzenia kampanii pomiarowych na rozległych obszarach miejskich, uprzemysłowionych i zalesionych.

Metoda pomiarów zanieczyszczeń powietrza zastosowana w Krakowie została opracowana w Zakładzie Chemii Analitycznej Instytutu Chemii i Technologii Nieorganicznej Politechniki Krakowskiej w oparciu o japońską metodę pomiaru Amaya.

Badania zanieczyszczenia powietrza

Krakowskie badania mają być elementem składowym, niezbędnym do opracowania oprogramowania do modelowania rozprzestrzeniania się zanieczyszczeń w Krakowie. Takie oprogramowanie miałoby umożliwić ocenę działań podejmowanych w transporcie na rzecz ograniczenia zanieczyszczenia powietrza.

Badania zanieczyszczenia powietrza

Badaniami objęte są związki chemiczne: dwutlenek azotu, dwutlenek siarki i benzen. Próbniki pasywne zostały zawieszone w 115 lokalizacjach na terenie miasta na wysokości 1,5-2 m. Jest to wysokość, na której powietrze wdychają i wydychają ludzie. By uzyskać możliwie największą dokładność pomiarów, w jednej lokalizacji zostały umieszczone trzy próbniki (w odległości kilku metrów od siebie).

Jak tłumaczy Urząd Miasta Krakowa, zanieczyszczenia powietrza samorzutnie, drogą dyfuzji, wpadać będą do wnętrza próbników. Tam pochłaniane będą przez substancję absorbującą. Ilość zatrzymanych szkodliwych związków będzie proporcjonalna do ich stężenia w powietrzu. Próbniki trafiają do laboratorium analitycznego wyposażonego w odpowiedni sprzęt do badania zanieczyszczeń w takiej postaci.

Drugi etap badania zostanie przeprowadzony w sezonie grzewczym, od 19 listopada do 17 grudnia tego roku.

Cykl badań jest realizowany w ramach projektu prowadzonego w programie LIFE.

Na podstawie krakow.pl

fot. P. Strzyżyński

Udostępnij

Facebook