Dron pomoże walczyć o lepsze powietrze

Urząd Miasta Szczecin (UM) poinformował, że w listopadzie br. na szczecińskim niebie pojawi się specjalny dron, który będzie mierzył poziom szkodliwych substancji w powietrzu.

To jakim powietrzem oddychamy jest bardzo istotne dla nas wszystkich. Jesteśmy w tej szczęśliwej sytuacji, że w Szczecinie nieznaczne przekroczenia obowiązujących standardów jego jakości odnotowuje się raptem przez kilkanaście dni w roku. Nie zwalnia nas to jednak z dalszych działań na rzecz środowiska naturalnego. Aby jeszcze bardziej je usprawnić wykorzystamy takie zdobycze techniki, jak dron z czujnikami smogu i elektryczne skutery – mówił na dedykowanej tematowi konferencji prasowej Piotr Krzystek, prezydent miasta.

o lepsze powietrze

Dron, który już w listopadzie wyleci nad Szczecin ma być wyposażony w czujniki mierzące poziom stężenia w powietrzu m.in. pyłów PM10 i PM2,5 oraz benzo(a)pirenu. Szczeciński magistrat jako główną przyczynę wysokich wartości tych parametrów wskazuje tzw. niską emisję, pochodzącą z indywidualnego ogrzewania domów i mieszkań. Użycie drona ma pozwolić na precyzyjne namierzenie źródła zanieczyszczeń i szybkie skierowanie tam patrolu Straży Miejskiej, który po kontroli może nałożyć mandat na osobę dopuszczającą się tego procederu.

Oprócz pomiarów punktowych dron będzie też mierzył stężenie szkodliwych substancji obszarowo, co pozwoli na monitorowanie sytuacji w całym mieście i wytypowanie rejonów szczególnie dotkniętych zanieczyszczeniami. Dzięki temu będziemy jasno widzieli, gdzie należy skierować dalsze działania. Docelowo chcemy również udostępniać stworzoną w ten sposób mapę jakości powietrza z aktualnymi pomiarami mieszkańcom – mówi Paweł Adamczyk, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska UM.

Przy okazji UM zapewnia, że miasto przeprowadzi również kampanię informacyjną skierowaną do mieszkańców, w której przypomni, czym można, a czym nie wolno palić w piecach i jakie kary za to grożą.

Na podstawie informacji nadesłanej przez UM Szczecin

fot. P. Strzyżyński

Udostępnij

Facebook